4 marca 2015

TANGLE TEEZER - KOMPAKTOWY CZY STANDARDOWY ?

Hej Kochani!

Jeśli tu jesteście to znaczy że zdecydowałyście się już na zakup słynnej szczotki TT ( zachęcam do przeczytania posta o niej na moim blogu)  lecz zastanawiacie się jaki rodzaj wybrać - kompaktową czy zwykłą. Ten post może wam się przydać opowiem wam co myślę o obu i jakie są między nimi różnice.Postaram się zbytnio nie rozpisywać lecz wymienić najważniejsze informacje o obydwu szczotkach  oraz moje opinie zarówno o kampakcie jak i wersji standardowej. Oba moje Tangle

Obietnice producenta co do szczotek :

''Rewolucyjna szczotka Tangle Teezer delikatnie i bez wysiłku pozbywa się splątanych włosów w mgnieniu oka, bez bólu. Tangle Teezer posiada unikalne zaprojektowane zęby flex,ułatwiające poślizg poprzez włosy. Szczotka eliminuje sploty i węzły, minimalizując łamanie, rozdwajanie i uszkodzenia spowodowane złym traktowaniem. Jest to idealne rozwiązanie dla każdego rodzaju włosów.Zalecana jest dla niezdrowych, zniszczonych koloryzacją włosów, przedłużanych włosów, splątanych a także dla dzieci, które nie lubią uczucia "ciągnięcia" podczas rozczesywania.

Tangle Teezer jest idealna do masażu skóry głowy, stymulując przyjemne doznania, zwłaszcza dla osób noszących przedłużane włosy. Zapewnia komfort noszenia i utrzymywania niesplątanych włosów przez cały dzień. ''


Wygląd

Zwykły TT jest sporo większy od wersji kompaktowej. Szczotki są wykonane z tego samego plastiku który nie sprawia że włosy się elektryzują. Wersja kompaktowa według mnie jest ładniejsza.Ma piękny kolor, błyszczy się i wygląda bardziej elegancko.Dodatkowo posiada nakładkę na igiełki,dzięki której nie wyginają się one przy  przenoszeniu lub niewłaściwym przechowywaniu i bez problemu mogę ją nosić w swojej torebce.

Skuteczność:

Obydwie szczotki są tak samo skuteczne, choć standardowa wersja dzięki swoim większym gabarytom rozczesuje większą ilość włosów a co za tym idzie- robi to szybciej.Kompakt nie odbiega jakoś od tego znacząco jednak w domu rzadko go używam.W obu szczotkach igiełki są ułożone tak samo, jedynie wersja zwykła jest wygięta w łuk dzięki czemu dopasowuje się do głowy i można nią wykonać przyjemny masaż głowy.

Wygoda użytkowania:

Wersja standardowa jest większa i według mnie lepiej wyprofilowana, dobrze leży w dłoni nie wypada z niej.Szybciej niż jej mniejsza siostra rozczesuje włosy dzięki swojej duzej powierzchni.Ma przyjemne dla skóry igiełki (potwierdzone info - chłopak uwielbia się nią masować po głowie :D ). Wersja kompaktowa jest mała,poręczna, nie zajmuje duzo miejsca w torebce. Jej igiełki sa równie przyjemne, jednak masażu głowy się nią nie wykona - nie jest wygięta w łuk i nie dopasowuje się do głowy.

Przechowywanie/przenoszenie:

Zwykłego tangle teezer nie radzę przenosić w torbie. Igiełki bardzo szybko się zniszczą, a wierzch porysuje.W domu jednak sprawdza się lepiej.Kompaktowy TT jest wręcz stworzony (dosłownie) do przenoszenia w torebce, dzięki temu możecie bezproblemowo zabrać go w podróż, do pracy czy do szkoły. Małe gabaryty zaoszczędzą miejsca w torbie.

Cena i dostępnpść:

Szczotki aktualnie dostępne są w Douglasie, Hebe i niedługo pojawią sie (chyba) w Rossmanie. Także dostępność do nich znacznie się poprawiła. Jednak jeżeli chcecie kupić go taniej, w ciekawej wersji kolorystycznej której nie dostaniecie stacjoarnie. To polecam zakup przez internet, za zaoszczędzone pieniądze kupicie sobie coś dodatkowego w takiej drogerii internetowej

Ja mam dwie bo obie mają coś czego druga nie ma i nie umiałabym wybrać tylko jednej.
A wy którą wybieracie?


23 komentarze:

  1. Ja nie mam żadnej, ale zastanawiam się nad kupnem standardowej :)
    SOME TULIPS

    OdpowiedzUsuń
  2. Trafiłam na twój blog przypadkowo i bardzo mi się tutaj podoba
    życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu i obu tak dalej
    będę tutaj częściej zaglądała
    pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam wersję kompaktową i jestem zadowolona z tej szczotki. Recenzja fajna, może się przydać komuś kto się waha między obiema wersjami

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny post. Ja mam jak narazie tylko kompaktową. Mogę ją polecić, bo jest super wygodna, jeśli chcę ją po prostu wrzucić do torby, jednak zastanawiam się teraz nad zakupem standardowej wersji, bo jest większa i szybsiej rozczesuje, tak jak napisałaś :) super pomysł na notkę ;)!

    ~zapraszam na mojego bloga

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam standrdową :)
    http://agataweranika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dostałam kompakt, miałam szanse porównać obie, przyznam że standardowa bardziej mi się podobała ale i tak jestem zadowolona :)
    http://variouseverything.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam tylko standardową wersję i przy niej pozostanę, bo mam bardzo gęste i trudne do rozczesywania włosy, dlatego ten kompaktowy mógłby sobie nie poradzić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kurcze, ponoć te szczotki są mega świetne, a ja nadal nie mogę się przekonać do wydania na nie tyle kasy :( :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie musisz spróbować! 30 zł a będziesz ja miała dluuuuugo :)

      Usuń
  9. Ja posiadam i standardową i compactową i z obydwu jestem zodowolona;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie mam ani tej,ani tej wersji, tylko jeszcze jakąś inną i bardzo ją lubię :)
    Julajulia.blogspot.com-mój blog [KLIK].

    OdpowiedzUsuń
  11. JA tam lubię moją zwykłą TT i nie zamienię jej dopóki się nie rozsypie heheheh:)))

    Zapraszam na mój ostatni post:
    http://alanja.blogspot.com/2015/02/parka-khaki-granatowe-dodatki-i.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie jakoś nie ,,ciągnie" do kupna tej szczotki =)

    http://luxwell.blogspot.com/2015/01/long-absence.html

    OdpowiedzUsuń
  13. mam elite i original, ale chce kompakt :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Osobiście posiadam wersję oryginalną i ta bez wahania mi wystarcza. :)
    Pozdrawiam, Alicja.
    OKIEM-BARWNEJ-POETKI.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  15. Myślę, że dla mnie bardziej odpowiednia jest wersja standardowa. Włosy mi się nie plączą po wyjściu z domu ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja zastanawiam się nad wersją standardową :)
    www.kasieek-bloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. ja mam wersję standardową i jestem z niej bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ja kupiłam mojej siostrze na urodziny wersję standardową, bo ta mniejsza kosztowała aż 50 złotych! (nie na mój uczniowski budżet) nie wiem czy jej się spodoba bo ma taki pomarańczowy kolor, trochę siarowy, ale innych nie było w sklepie :) chciałam też sobie kiedyś kupić, ale ścięłam włosy i mam teraz krótkie, więc się by nie przydała.
    ładne zdjęcie, zapraszam do mnie może moje też ci się spodobają :)
    mój blog

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja posiadam wersję standardową i jestem z niej bardzo zadowolona ;)
    Choć teraz planuję właśnie kupno kompaktowej :)
    Świetna recenzja!

    Zapraszam i zachęcam do głosowania na mój blog w konkursie na Blog Roku ♥
    kikaa-blog.blogspot.com [KLIK]

    OdpowiedzUsuń
  20. Właśnie zamówiłam kompaktową i jestem ciekawa jaka będzie. Standardową bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  21. Postanowiłam zaobserwować Twój blog, bo bardzo tu ładnie :) Jeśli zechcesz to zapraszam do mnie. Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  22. Niesamowite, że dopiero teraz dowiaduję się o takiej szczotce. Mam długie włosy i często ciężko się rozczesują albo zawijają w supełki. No i opcja masażu głowy jest bardzo kusząca. Chyba wybiorę internet zamiast sklepu.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli podoba Ci się mój blog o modzie i kosmetykach to zostaw po sobie ślad w postaci komentarza! :)

Instagram