PACHNĄCY PIĄTEK #1

Hej kochani!

Jak już wam wspominałam na blogu i Instagramie (na którego zapraszam bo często pojawiają się konkursy) ruszam z nową serią postów. W każdy piątek pojawiać się będzie wpis dotyczący wosków zapachowych. W okresie jesienno-zimowym kominek jest odpalony cały czas w moim pokoju, także chętnie będę dzieliła się z wami moimi opiniami na temat danych zapachów. Przepraszam z góry za to że pierwsze posty będą ze zdjęciami napoczętych wosków, ale nie zrobiłam zdjęcia przed użyciem bo jeszcze nie wiedziałam ,że pojawi się takowa seria. Przepraszam za jakość zdjęc, ale były wykonane telefonem :) Kolejne będą lepsze obiecuję! ♥

Dziś przedstawię wam zapach o nazwie Berry Trifle 

Opis producenta:

Wosk ze świątecznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o orzeźwiającym zapachu owoców jagodowych zatopionych w delikatnym kremie waniliowym.

Wosk jest bardzo intensywny, ma kwaśno słodki zapach jagód z wanilią. Gdy go wącham od razu przed oczami widzę jogurt jagodowy. Wystarczy kilka minut palenia, by zapach był intensywny, długotrwały i dobrze wyczuwalny w powietrzu. Pierwszy raz paliłam go ok. godziny 16. Po 15 minutach przestałam, a po godzinie delikatnie wywietrzyłam pokój. Zasypiając dalej go czułam i bardzo mnie to zaskoczyło, bo w opakowaniu zapach nie jest aż tak intensywny.
Bardzo go polecam jeżeli lubicie takie zapachy. Ja preferuję słodkie otulające wonie, jednak ten jest bardziej słodko-orzeźwiający dlatego powinien przypaść do gustu sporej liczbie osób.