Hej kochani!
W końcu upały powróciły, już się bałam że te wakacje będą totalnym niewypałem jeżeli chodzi o pogodę, choć i tak uważam że w tym roku pogoda jest straszna. Mimo że temperatura powyżej 30 stopni jest fajna to może być męcząca, bo przyjemna jest jedynie gdy mamy dostęp do jeziora,morza czy basenu. Nawet gdy jestem na plaży to po godzince czy 2 uciekam w cień, stosuje filtry a mimo wszystko się opalam.
W ten weekend miałam jechać z chłopakiem ponownie do Warszawy na małe zakupy w MAC ( tym razem pomadka) jak i na zwiedzanie, ale z racji pogody wolimy zostać w Olsztynie i cieszyć się pogodą nad jeziorem. Nie wiem jak wy ale ja wolę jeziora niż nasze morze.
W końcu po miesiącu przyszła do mnie paczka z odpowiednikiem stroju Triangl. Byłabym bardzo zadowolona gdyby nie to że dół po 2 praniach i jednym dniu na plaży jakby sie ''rozwarstwił''. Porobiły się takie a'la bąbelki. Po założeniu go tego nie widać, no ale jednak. Nawet na zdjęciu możecie to zauważyć. Minusem tych strojów jest to, że totalnie nie podtrzymują, ani nie modelują biustu. W moim przypadku gdzie mam bardzo mały biust jest ok, ale nie wiem czy ktoś ze sporym biustem czułby się w nim ''bezpiecznie''.
Od dawna myślę o zakupie lampy led i potrzebnych rzeczy do robienia paznokci dlatego uznałam że czas najwyższy zaoszczędzić i w końcu zakupić zestaw. Mam nadzieję, że w przyszłym miesiącu już będę mogła sobie pozwolić na taki wydatek. W tym już mi sie nie uda z racji innych potrzeb jak i przyszłej wizyty u fryzjera związanej ze zmianą koloru włosów. Umówiona jestem na 24 sierpnia i zdecydowałam, że wykonam sombre. Dzięki temu zmiana nie będzie aż tak drastyczna i łatwiej przywyknę do nowego koloru.
Wracając do paznokci to zakupię zestaw do hybryd, gdyż one najbardziej mnie interesują a z czasem możliwe że dokupię akcesoria do wykonywania paznokci żelowych. Oczywiście stawiam na sprzęt i lakiery marki Semilac.
Niedawno dowiedziałam się o istnieniu Angloville , czyli Anglojęzycznej wioski w Polsce w której możemy podszkolić swój angielski dzięki ciągłym przebywaniu z osobami posługującymi się własnie tym językiem. Są to takie jaby obozy językowe dla młodzieży ale także i dorosłych. Ciekawa sprawa!
Niestety widzę, że w sklepach powoli pojawiają się nieco bardziej jesienne ubrania co zwiastuje niedaleki koniec lata. Nie wiem jak wy, ale ja w czuję niedosyt ciepła, a zazwyczaj pod koniec sierpnia nawet się ciesze na sezon jesienny, jednak w tym roku na pewno tak nie będzie i chętnie spędziłabym kilka kolejnych miesięcy ze słoneczną i gorącą pogodą. Oby przyszłe wakacje (a zarazem moje ostatnie gdyż kończę szkołę) były cieplejsze i bardziej słoneczne niż te!
Jak spędzicie drugą połowę wakacji?
W końcu upały powróciły, już się bałam że te wakacje będą totalnym niewypałem jeżeli chodzi o pogodę, choć i tak uważam że w tym roku pogoda jest straszna. Mimo że temperatura powyżej 30 stopni jest fajna to może być męcząca, bo przyjemna jest jedynie gdy mamy dostęp do jeziora,morza czy basenu. Nawet gdy jestem na plaży to po godzince czy 2 uciekam w cień, stosuje filtry a mimo wszystko się opalam.
W ten weekend miałam jechać z chłopakiem ponownie do Warszawy na małe zakupy w MAC ( tym razem pomadka) jak i na zwiedzanie, ale z racji pogody wolimy zostać w Olsztynie i cieszyć się pogodą nad jeziorem. Nie wiem jak wy ale ja wolę jeziora niż nasze morze.
W końcu po miesiącu przyszła do mnie paczka z odpowiednikiem stroju Triangl. Byłabym bardzo zadowolona gdyby nie to że dół po 2 praniach i jednym dniu na plaży jakby sie ''rozwarstwił''. Porobiły się takie a'la bąbelki. Po założeniu go tego nie widać, no ale jednak. Nawet na zdjęciu możecie to zauważyć. Minusem tych strojów jest to, że totalnie nie podtrzymują, ani nie modelują biustu. W moim przypadku gdzie mam bardzo mały biust jest ok, ale nie wiem czy ktoś ze sporym biustem czułby się w nim ''bezpiecznie''.
Od dawna myślę o zakupie lampy led i potrzebnych rzeczy do robienia paznokci dlatego uznałam że czas najwyższy zaoszczędzić i w końcu zakupić zestaw. Mam nadzieję, że w przyszłym miesiącu już będę mogła sobie pozwolić na taki wydatek. W tym już mi sie nie uda z racji innych potrzeb jak i przyszłej wizyty u fryzjera związanej ze zmianą koloru włosów. Umówiona jestem na 24 sierpnia i zdecydowałam, że wykonam sombre. Dzięki temu zmiana nie będzie aż tak drastyczna i łatwiej przywyknę do nowego koloru.
Wracając do paznokci to zakupię zestaw do hybryd, gdyż one najbardziej mnie interesują a z czasem możliwe że dokupię akcesoria do wykonywania paznokci żelowych. Oczywiście stawiam na sprzęt i lakiery marki Semilac.
Niedawno dowiedziałam się o istnieniu Angloville , czyli Anglojęzycznej wioski w Polsce w której możemy podszkolić swój angielski dzięki ciągłym przebywaniu z osobami posługującymi się własnie tym językiem. Są to takie jaby obozy językowe dla młodzieży ale także i dorosłych. Ciekawa sprawa!
Niestety widzę, że w sklepach powoli pojawiają się nieco bardziej jesienne ubrania co zwiastuje niedaleki koniec lata. Nie wiem jak wy, ale ja w czuję niedosyt ciepła, a zazwyczaj pod koniec sierpnia nawet się ciesze na sezon jesienny, jednak w tym roku na pewno tak nie będzie i chętnie spędziłabym kilka kolejnych miesięcy ze słoneczną i gorącą pogodą. Oby przyszłe wakacje (a zarazem moje ostatnie gdyż kończę szkołę) były cieplejsze i bardziej słoneczne niż te!
Jak spędzicie drugą połowę wakacji?
Jeziora są o wiele przyjemniejsze od polskiego morza. Zdecydowanie bardziej ciepłe. :D
OdpowiedzUsuńŚwietny strój, bardzo lubię ten krój, ale niestety kompletnie mi nie pasuje do sylwetki. :/
Śliczny ten kostium, szkoda, że po praniu się trochę zniszczył ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
http://lover-photography.blogspot.com/2015/07/wishlist-dresslink.html
Mogę liczyć na kilka kliknięć? :)
Zazdroszczę Ci dostępu do jezior, u mnie w Białymstoku niestety jest tylko jeden staw ( z brudną wodą..). Zawsze mi się marzył taki strój :).
OdpowiedzUsuń+ dzięki za polecenie mojego bloga :)
✿ agnieszkaa-es.blogspot.com ✿
strój jest prześliczny!
OdpowiedzUsuńmój blog
Mieszkam na mazurach i osobiście też wolę jezioro, jest cieplejsze i czystsze :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny strój <3
Zapraszam: Mój blog
Bardzo ładny strój!
OdpowiedzUsuń22-ffashion.blogspot.com - klik :)
piękny strój uwielbiam je
OdpowiedzUsuńhttp://oliwialiv.blogspot.com/
Szkoda, że strój zaczął po tak krótkim użytkowaniu psuć się.. Jednak prezentuje się ładnie, to trzeba mu przyznać :) Pozdrawiam, www.polinska.blogspot.com
OdpowiedzUsuńcudowny strój!
OdpowiedzUsuńsaaryaan.blogspot.com
na totalnym spontanie przygotowując się na studia fotograficzne :)
OdpowiedzUsuńsłoik dżemu - klik!
Śliczny strój :) Ja niedawno kupiłam zestaw do robienia paznokci :) Polecam ! Może wspólna obserwacja?
OdpowiedzUsuńprześliczny strój :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie,
ineedyoursoul.blogspot.com
Przepiękny strój ;*Na moim blog pojawił się nowy post tym razem ze sportowym lookiem-http://kingefashion.com/be-strong-girl/ - zapraszam serdecznie na bloga;)! Będę zaglądać tutaj częściej. Buziaki, Kingefashion:*
OdpowiedzUsuńŚliczny kostium,sama chciałabym mieć taki tylko szkoda,że przy praniu się popsuł. :(
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. :)
http://evelinololove.blogspot.com/2015/08/pudrowy-roz.html
Ja nie mam dostępu ani do morza ani do jeziora(zanieczyszczone) więc umieram w te upały.
OdpowiedzUsuńTe stroje są takie śliczne , ale oryginalne takie drogie i w dodatku podobno szybko się niszczą.Za taką cene powinni zadbać o jakość :/
Ten kostium jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńzapraszam ca113roline.blogspot.com :*