Hej kochani!
Czy każdy post na tym blogu muszę zaczynać od słów ''Dawno mnie tu nie było.''? :D
Niestety regularność na blogu nie jest moją mocną stroną. Ciężko pogodzić prowadzenie Instagrama, Youtube, Bloga, grupy na FB dla obserwatorów (Makeup Slaves Polska) i miliona innych rzeczy, zwłaszcza, gdy jest się perfekcjonistą jak ja i dba się o każdy detal, a wciąż nie jest się zadowolonym z efektów swojej pracy.
Kilka dni temu kupiłam nowy sprzęt do zdjęć i nagrywania na Youtube i Instagrama. Nie był tani - samo body kosztowało prawie 13 000 zł, ale dzięki wam ten zakup był łatwiejszy do zrealizowania! Obserwatorzy wsparli moją zbiórkę, którą spontanicznie przeprowadziłam jakiś czas temu na moim Instagramie, a dokładnie na IG Stories.